Jak oceniam uczniów
"na bieżąco"


Wiadomości i umiejętności moich uczniów, ich zachowanie, postawę, oceniam na bieżąco w sposób następujący:

W każdym tygodniu uczniowie otrzymują "kartę tygodniową", ze szczegółowo wymienionymi umiejętnościami i wiadomościami przewidzianymi do opanowania w danym tygodniu oraz informację, (w postaci tabeli), co będzie po zrealizowaniu danej partii materiału sprawdzane i oceniane. Do każdej "Karty" konstruuję kompatybilny "Tygodniowy sprawdzian umiejętności i wiadomości", podsumowujący zrealizowany materiał. Sprawdza on zwykle umiejętność pisania twórczego, wiadomości i umiejętności gramatyczne i ortograficzne, umiejętność liczenia, rozwiązywania zadań, wiadomości ze "środowiska" oraz nieobowiązkowe zadanie specjalne /zadanie logiczne, wiadomości "ekstra", itp.).

W "Sprawdzianie" oceniam pisanie twórcze oraz poprawiam błędy. Za wykonanie każdego zadania można zdobyć określoną liczbę punktów. Następnie, wraz z dziećmi, analizuję wyniki sprawdzianu. Dziecko ocenia, czy daną umiejętność opanowało w stopniu zadawalającym /zadanie wykonane bezbłędnie lub w większości poprawnie/, czy jeszcze musi ją poćwiczyć /zadanie wykonane poprawnie w połowie /.W pierwszym przypadku stawia sobie w tabelce: "Co będzie oceniane..." przy danej umiejętności (++) lub (+), w drugim (+ -) . Maksymalna lub wysoka ilość punktów za daną umiejętność lub wiadomości może się przełożyć na ocenę cząstkową, np. za pisanie twórcze, rozwiązanie zadania, itp./. W przypadku problemu / zadanie wykonane poprawnie mniej niż w połowie/ dziecko otrzymuje (-) oraz wskazówkę: "przypomnij sobie o ...., poćwicz jeszcze....., zapamiętaj...", itp. Jeżeli dziecko nie wykona zadania wcale lub wykona je całkowicie błędnie, otrzymuje (- -) oraz zaproszenie do dodatkowej próby . Dziecko zanosi "Sprawdzian" do domu, pokazuje rodzicom, prosi o jego podpisanie, przynosi do szkoły i wpina do "Segregatora".

Dzieci otrzymują także oceny cząstkowe / teoretycznie w skali 1 - 6, ale praktycznie najniższą oceną, jaką może dostać dziecko w klasach 1-3 jest ocena dostateczna i też raczej wyjątkowo/, za pracę domową, za czytanie, za wiersz, za wypowiedzi słowne, za ortografię i gramatykę, za aktywność na lekcji, za zeszyt, za działalność plastyczną, za wiadomości i umiejętności"ekstra", itp. Oceny te wpisywane są w "Karcie ocen", w odpowiednich rubrykach, wraz z ocenami z religii, angielskiego i w. f. oraz w "Podsumowaniu tygodnia", w rubryce "dostałem ocenę za....". Dzieci otrzymują też nagrody w postaci pochwały, które także wpisują w "Podsumowaniu tygodnia", w rubryce: "dostałem pochwałę za...".W "Podsumowaniu tygodnia" jest również niestety miejsce na wpis typu: "zapomniałem odrobić pracę domową", "zgubiłem zeszyt", "uderzyłem kolegę".

Opisany sposób oceniania jest klarowny dla nauczyciela, dzieci i rodziców. Nie stanowi on, wbrew pozorom, dodatkowego obciążenia nauczyciela. Przeciwnie, przy tworzeniu oceny opisowej, szybko pozwala rozstrzygnąć wątpliwości. "Sprawdziany," dotyczące zawsze materiału bieżącego, pozwalają ocenić osiągnięcia dziecka w danym okresie, sprzyjają rytmiczność pracy, sprawdzają trwałość zdobytych umiejętności, uwidaczniają postępy, wykrywają problemy, uczą dziecko systematyczności, koncentracji, spostrzegawczości, są zapisem pracy dziecka. Dla nauczyciela są także wykładnikiem efektywności pracy, dla rodziców konkretną informacją o osiągnięciach, funkcjonowaniu i zachowaniu dziecka, dla psychologa obrazem możliwości dziecka, a dziecko po prostu wie, "co" i "za co".

"Sprawdziany" mogą w razie potrzeby pełnić rolę "adwokata" dziecka, udowodnić "czarno na białym, że gorszy wynik, pisanego co pięć tygodni, "Testu kompetencji" bywa po prostu czasami przypadkiem,.

Pracuję tą metodą od ponad dwóch lat i serdecznie ją polecam. Jest nie tylko wygodna i pomocna w tworzeniu późniejszej oceny opisowej, ale także dobrze rozumiana i pojmowana przez dzieci jako "sprawiedliwa".

Ja zaś, konstruując ocenę semestralną czy roczną, mam miłe poczucie, że też jestem "sprawiedliwa". I jest to dla mnie bardzo ważne.