Badacz - druga natura dziecka


Mając na uwadze temat warsztatów "Badacz - druga natura dziecka" kieruję na ręce pani Honoraty Waszkiewicz swoje przemyślenia i doświadczenia praktyczne z pracy z uczniami klasy drugiej Szkoły Podstawowej nr 2 w Morągu. Jestem w trakcie realizacji programu pt. "Doświadczalscy" na zajęciach pozalekcyjnych, które prowadzę z moimi uczniami.

Pomysł na ułożenie takiego programu zrodził się po warsztatach odbytych w Autorskiej Szkole Podstawowej "Żak" w Olsztynie. Założenia metodyczne, które leżą u podstaw pracy w ASP, wywiedzione zostały z dynamicznych ideologii edukacji, w których uczeń postrzegany jest jako badacz otaczającej go rzeczywistości. Realizowane w tej szkole projekty opierają się na przeświadczeniu, że uczniowie przychodzą do szkoły z bogatym zestawem własnych poznawczych schematów interpretacyjnych oraz sposobów wyjaśniania świata i działania w nim. Odwołują się zatem do wiedzy osobistej uczniów, zachęcając do wyrażania własnych interpretacji i opinii, komentowania stosowanych przez siebie procedur, formułowania hipotez i poszukiwania dróg ich weryfikacji.

Moją szczególną uwagę w trakcie obserwacji zajęć w klasach początkowych zwróciły zajęcia "laboratoryjne", które odbywały się w zwykłych pomieszczeniach, bez specjalnego wyposażenia i aparatury. Jako pomoce wykorzystywane były zwykłe przedmioty codziennego użytku.

Aktywność poznawcza - aczkolwiek ciągle nie wykorzystywana dostatecznie w praktyce - bardzo dawno została dostrzeżona jako ważny czynnik dla rezultatów nauczania. Jest ona przedmiotem zainteresowania współczesnych teoretyków, którzy postulują takie nauczanie, by uczeń stawał się badaczem. Dzięki aktywności poznawczej przyswojone treści tworzą strukturę. Kolejne przyswojone treści uzyskują określone miejsce w systemie wiedzy, wypełniając dotychczasowe luki, lub powodując je. Dostrzeżenie problemu wiąże się z powstaniem luki w systemie wiedzy jednostki, a rozwiązanie go sprawia, że luka ta znika.

Zainspirowana tak wspaniale realizowaną w ŻAKU dialogową metodyką ułożyłam program zajęć dla swoich uczniów. Wzorowałam się między innymi na fragmentach niektórych projektów opracowanych przez panią dr Dorotę Klus-Stańską założycielkę ASP. Zajęcia moje odbywają się raz w tygodniu po lekcjach obowiązkowych. Dzieci pracują w zespołach. Otrzymują karty pracy, będące roboczym narzędziem, które wypełniają swoimi tekstami, rysunkami. Karty zawierają wykaz potrzebnych przedmiotów, hasło tematyczne, problem, instrukcję ukierunkowującą na samodzielną pracę ucznia itp.

Rytuałem jest rozpoczynanie i kończenie zajęć w kręgu, który oznacza, że pracujemy nad czymś razem, wszyscy jesteśmy równi w naszych poglądach i przekonaniach, czujemy się bezpiecznie i rozmawiamy nie tylko z nauczycielem, ale z każdym z kolegów i koleżanek. Celem rozmowy jest aktywizacja wiedzy osobistej uczniów, oraz diagnoza ich stanu wiedzy przed i po doświadczeniach.
Treści zajęć oscylują wokół tematyki : woda, światło, powietrze.

Zaprojektowałam 38 doświadczeń na ok. 10 tygodni. Rodzice uczniów zostali wcześniej zapoznani z programem, dlatego łatwiej dzieciom ze świadomą pomocą dorosłych gromadzić i zdobywać informacje z różnych źródeł wiedzy.

Początkowo miałam obawy, czy dzieci poradzą sobie z rozumieniem zjawisk chemicznych, fizycznych. Analizując literaturę psychologiczną i wspierając się pierwszymi obserwacjami własnymi stwierdzam, że rzeczywiście taka aktywność, która stanowi próbę wykroczenia poza posiadane możliwości służy pojawianiu się procesu akomodacji, stanowiącym o jakościowych zmianach rozwojowych. I nie chodzi tu tylko o rozwój intelektualny, lecz również o rozwijanie umiejętności współdziałania, samokontroli, odpowiedzialności i samodzielności.

Udział dzieci w tych zajęciach ma wzbogacić je w umiejętności prowadzenia obserwacji i doświadczeń, wdrożyć do formułowania hipotez i projektowania eksperymentów, obsługiwać podstawowy sprzęt laboratoryjny, przygotowywać i porządkować miejsce pracy, formułować wnioski, rozwijać samowiedzę i logiczne myślenie, kształtować umiejętność planowania, a także doskonalić techniki w zakresie współpracy wewnątrzgrupowej i międzygrupowej.

Prowadzenie zajęć koła "Doświadczalscy" wymagało ode mnie zorganizowania kącika w klasie na gromadzenie niezbędnych pomocy i jeszcze większej ilości czasu przeznaczonego na pracę zawodową, w zamian za satysfakcję i zadowolenie uczniów z tego, że "coś fajnego się dzieje w szkole".

Mam nadzieję, że w przyszłym roku koło zostanie uwzględnione w projekcie szkoły, a wówczas być może będę kontynuowała zajęcia, tworząc dalszą część programu. Jednocześnie dodaję, że jestem otwarta na wszelkie pomysły, chętnie przyjmę materiały konferencyjne, jestem gotowa do współpracy.